Kampania BTB - relacja z trzynastej bitwy (18.02.2014)
Obecni gracze i rozgrywane scenariusze:
- Kapitan Hak (Dwarf Treasure Hunters) vs Skavenblight (Ogre Maneaters) vs Telchar (Merchant Caravan) - The Nightfall
- Necroduckey (Orcs & Goblins) vs Catachanfrog (Witch Hunters) vs Pan Ryba (Beastmen Raiders) - Don't Wake the Giant!
My wczoraj sami skazali?my si? na multiplayery (6 osób, jak 3 wybra?y bicie giganta, to dla nas zosta? tak?e multiplayer). Nie wiem, jak by?o z gigantem, którego t?ukli Kuba, Wac?aw i Micha?, ale sam model by? do?? srogi. Nie lekcewa?cie promocji w Biedronce.
My - Telchar, Tomek i ja - chcieli?my zagra? co? w miar? szybkiego, jako ?e by?o nas troje, a godzina pó?na. Wybrali?my scenariusz z Nemesis Crown "Nightfall". Uciekanie do wioski i wspinanie si? po murach, nim zapadnie noc. Fajny, cho? troch? niedopracowany - w du?ej mierze jest to rywalizacja jak w wy?cigu, a nie jak w standardowej mordheimowej rze?ni. Winne by? te? warunki pogodowe, bo mimo scenariusza z NC wci?? grali?my BtB. Niestety widoczno?? na 10" skutecznie uniemo?liwi?a strzelanie (jedynie magik Telchara ustrzeli? chyba w 2 turze beasthuntera Tomka z zakl?cia).
Weso?o?? powszechn? (cho? nie w swoich bandach) wzbudzali biedacy, obarczeni konieczno?ci? noszenia artefaktów Chaosu (bo tych, jak si? okazuje, nie mo?na sk?adowa? w stashu) - Tomka slayer z mieczem i mój awansowany halfgrown w zbroi. G?upota i -4 do Ld bardzo, bardzo boli. Typy wi?kszo?? bitwy sta?y i si? ?lini?y. Mój halfgrown ma Ld 3, gorzej od tygryska. Raz zda? Ld, ale poza tym lipa.
A propos tygryska, pierwszy raz si? zbiesi? i zaatakowa? - na szcz??cie gnoblara i o dziwo, ani tygrysek gnoblarka nie zjad?, ani gnoblar jego nie ubi?. W kolejnej turze na szcz??cie ?owca zapanowa? nad zwierzakiem. Zdecydowanie nie b?d? na razie kupowa? kolejnego szabloz?bnego...
Pozosta?e dwie bandy "wózkowe" wi?cej chyba mia?y k?opotów z wózkami, ni? bonusów do szybko?ci. To czekanie ca?? tur?, a? wóz b?dzie uznany za stacjonarny... makabra. Jakby tego by?o ma?o, z rh wjecha? nam na pole bitwy trzeci wózek, p?on?cy i w dodatku neguj?cy prawa fizyki. Ale jak to bywa, uciek?, nim ktokolwiek zdo?a? go zatrzyma? (ogry z I2 raczej si? do tego nie pali?y). Ob?artuchy dopad?y muru szybko i o dziwo, mimo marnej inicjatywy ca?kiem nie?le sz?o im wchodzenie na mury. Wi?kszo?ci z nich si? uda?o. Noc troch? zwleka?a z nadej?ciem, ale ostatecznie po 8. turze zapad? zmrok. Sko?czyli?my przeto do?? szybko, jak na multiplayer i chyba nikt nie mia? powa?niejszych strat.
Najwi?kszym plusem bitwy by? stó? - z??czyli?my 2 i zrobili?my 4x6, a na mury wioski u?yli?my murów Vercy'ego zrobionych do scenariusza "Siege!". Do tego drzewka i najlepsze ska?ki - ?adnie to wygl?da?o. Nie wiem, czy mury przydadz? si? do obl??enia, ale chocia? tak by? z nich jaki? u?ytek.
Skavenblight
W skrócie:
Catachanfrog
4 Cp (mam ju? 32)
jeden skarb od giganta
dragon monk na eksploracji
fajny kill: mój sniper zastrzeli? centigora dowódc?. (który dosta? na injuries frenzy - Wac?aw ma giga farta na prze?ywajkach).
Wraz z Micha?em -Orki, Kub? -?owcy Czarownic, oraz moje -Beastmeni grali?my "Don't Wake The Giant ?"
Gigant po z?upieniu Cathay'skiej wioski postanowi? odpocz?? i si? zdrzemn?? w opuszczonym forcie na wzgórzu. Nie spodziewa? si? jednak towarzystwa.
Posiadaj?c na?panego kapitana Centigora ju? w chwil? po rozpocz?ciu gry podkrad?em sakw? ze z?otem z pasa ?pi?cego wielkoluda. Gigant spa? jak niemowl?. Ca?y proceder ukróci? snajper ?owców który jednym perfekcyjnym strza?em zdj?? z pola walki opancerzonego Centigora z 2W. Strza? by? mistrzowski.
W mi?dzyczasie Spawn wraz z grup? Gorów obrywali w kie?ki od Orków, a pozosta?a grupa Zwierzaków bieg?a do legowiska Giganta, by jednak co? wykra??. Kolejne dwa Kozio?ki oraz ?owca Czarownic dobiegli do legowiska i cichaczem wykradli pozosta?e dobra. Wszyscy na paluszkach wykradali si? z legowiska ?pi?cego wielkoluda. Niestety w chwil? pó?niej w wyniku ataku Psów ?owców na Orki Gigant si? obudzi?. W mi?dzyczasie Orki zat?uk?y kilka Zwierzoludzi tym samym uciekaj?c ze z?upionymi skarbami musia?em zdawa? testy rozbicia. Na samo zako?czenie gry wyrzuci?em zdarzenie losowe: Mroczne podarki od Papy Nurgla. Dla Orków i Beastmenów trafi?y si? mutacje oraz kilka drogocennych kamieni. Nast?pnie Beastmeni nie zdali rozbicia, a w kolejnej turze Orki po?o?y?y test.Mimo pomy?lnej kradzie?y, nie uda?o si? wynie?? ?adnych skarbów. Wi?kszo?? Beastmenów w awansach uzyska?a +1 atak. Centigora za zej?cie od jednego strza?u dosta? na injuries Frenzy! Dodatkowo okaza?o si? ?e jest uzale?niony od Crimson Shade! W eksploracji brak dubli, wi?c zaledwie troch? z?ota.
Spotkanie by?o niesamowite. Nie gra?em jeszcze tak dynamicznego i zaskakuj?cego mulitplayera, za co bardzo dzi?kuje wspó?graczom.
Pan Ryba