Kampania BTB - relacja z siedemnastej bitwy (18.03.2014)
Obecni gracze i rozgrywane scenariusze:
- Warboss Krzychu (Battle Monks of Cathay) vs Andrzej (Carnival of Chaos) - Last Orders
- Pan Ryba (Beastmen Raiders) vs Catachanfrog (Witch Hunters) - Tainted Copse
- Skavenblight (Ogre Maneaters) vs Fanatyk (Dwarf Treasure Hunters) - Traces to Emprise
W tym tygodniu gra?em przeciwko ?owcom Czarownic w scenariusz: "Tainted Copse".
Pan Ryba
Po ostatniej bitwie, gdzie beastmeni dos?ownie zmietli band? Krzycha w tym tygodniu przysz?a kolej na nich. Kozio?ki natrafi?y na silny opór i przyp?aci?y go dwoma zgonami w?ród bohaterów i jednym zdj?tym henchmen'em. Tym samym Zwierzoludzie stracili szamana, bestigora i gora. Dodatkowo awansowany na bohatera gor zosta? pochwycony przez ?owców. Jest to zas?uga Kap?ana oraz Kapitana. Cho? nawet psy by?y wyj?tkowo k??liwe, bo skutecznie pogryz?y kilka Koz?ów.
Mimo znacznych strat w bandzie, wszyscy zaliczyli awanse, a eksploracje przyjdzie wyrzuci? w przysz?ym tygodniu. Sama rozgrywka by?a zabawna i sprawna, bo w tym scenariuszu dziej? si? naprawd? nie opisane rzeczy i nie ma nudy : )
Dzi?ki za spotkanie i do kolejnego razu.
Zagrali?my wczoraj z Piotrkiem "Traces to emprise" w przygotowanej niedawno przez Wac?awa wiosce beastmenów, zwanej Rembertowem. Odgrzeba?am sobie trupki i zrobi?am eksperymentaln? rozpisk?, która - jak si? okazuje - ca?kiem fajnie si? sprawdzi?a. By?o 6 krasnoludów i 7 truposzy. Zaku?am trupki w zbroje i da?am tarcze, co naprawd? fajnie si? sprawdzi?o (noble i slayer przez kilka tur nie byli w stanie zdj?? sm?tnego grave guarda). To tak zanim bonusy ze zbroi zostan? znowu uci?te.
Czary trupom niestety w ogóle si? nie uda?y - living horror przeciwko krasnoludom i reanimacja w bandzie bez zombiaków to nie jest to, co pozwoli?o tej bandzie wygra? poprzedni? kampani?. Krasnoludy z kolei powa?nie os?abi?a pogoda - ?nie?yca nie pozwoli?a na strzelanie na dalej ni? 10 cali. Za to random happenings okaza?y si? do?? neutralne - spowolni?y jednego krasnoluda, któremu by?o gor?co w zbroi, ale poza tym nic si? nie sta?o.
Przes?uchiwanie powinno i?? du?o lepiej krasnalom, ni? trupom, ale trupy mia?y troch? szcz??cia, a krasnale troch? pecha, co zrównowa?y?o wynik ko?cowy na niewielk? korzy?? trupków. Oboje rzucali?my ju? routy, ale ja pierwszego zda?am, a Piotrek po trzech turach rzuci? okr?g?? 12, wi?c bitwa zako?czy?a si?, a trupki zyska?y o 2 punkty informacji wi?cej ni? krasnale. Straty po obu stronach podobne - krasnale straci?y in?yniera, u mnie pad? strach na wróble. Prócz tego slayer przegra? walk? z wojownikiem Chaosu i wróci? na ?ono bandy zdrowy, ale go?y, a mojego grave guarda obrabowano z ekwipunku, wi?c efekt podobny.
Fajnie by?o na jedn? bitw? oderwa? si? od przekoksanych ogrów i zagra? pocz?tkuj?c? band?. A? czekam na koniec BtB, ?eby móc troch? pokombinowa? z now? rozpisk? (jeszcze nie wiem, jakiej bandy). Do zobaczenia za tydzie? i dzi?ki za spotkanie.
Skavenblight
Kolejna bitwa z Wac?awem, tym razem w "tainted copse". ?aden random nie wypad? za to lasy standardowo w tym scenariuszu wykazywa?y objawy charakterystyczne dla zespo?u nadpobudliwo?ci psychoruchowej - kr?ci?y si? w miejscu, lata?y po planszy lub biega?y w losowych kierunkach.
W pierwszych ruchach zwierzoludzie zaskoczyli mnie ruszaj?c na full tilcie do przodu (tak?e z pomoc? lasków), zapad?a wi?c decyzja o pozostaniu na swojej po?owie i graniu defensywnie.
Catachanfrog
Strzelanie, mimo wysokich statów i drogich zabawek by?o niezwykle nieefektywne - 2 warhoundy i 2 woundy na spawnie. Co do walki wr?cz, zacz??o si? od teleportuj?cego si? lasu z królikospawnem inside, który bezkarnie zjad? mi flagellanta na amen by potem odteleportowa? si? z powrotem na drugi koniec planszy. Z wy?ej wspomnianego drzewnego transportera wysiad?y te? 3 gory, z ktorych 2 zosta?y zdj?te przez flagellanta bohatera i psa za? ostatni zanim do??czy? do kolegów na ?awce OoA, ?ci?gn?? mi tileana.
Prawdziwa walka toczy?a si? kilkana?cie cali dalej; epicka bitka w której udzia? bra?y 2 psy, flagellant, kapitan i warrior priest vs 2 gory, 2 bestigory i gor bohater a pó?niej jeszcze szaman i centigor (z obsceniczn? ilo?ci? ataków). 2 psy zaj??y si? henchmenami za to skomplikowana szar?a bohaterów i flagellanta obj??a wszystkich bohaterów. Psy ze?ar?y gory, kapitan mia? trudno?ci z trafianiem (ale i tak zrobi? wounda) a warrior priest ?ci?gn?? 4 bohaterów Shocked . To by? generalnie koniec, zarówno czas jak i wysokie straty w warbandzie sprawi?y, ze voluntary rout by? najlepsza opcj? dla rogatych.
Po bitwie: tilean prze?y?, flagellant nie. Prze?ywajki Wac?awa by?y szokuj?ce, 2 bohaterów zgin??o a jeden zosta? schwytany. Nie wiadomo co powiedzie?... Mam nadziej?, ?e te straty ci? Wac?awie nie zniech?ca bo dobry z ciebie kompan i godny przeciwnik!
Z kwestii objectivowych s? ju? 40 (+2) CPki, jedna warbanda chaosu odhaczona.
Do nast?pnego i dzi?ki!